Państwo zapłaci za błędy w sprawie Romana Kluski? Sąd dał miesiąc na ugodę

Krakowski sąd dał nieco ponad miesiąc skarbowi państwa i firmie CD Projekt na dojście do porozumienia w sprawie Optimusa. Jak na razie CD Projekt żąda za błędy państwa niemal 70 mln zł.
Chodzi o słynną sprawę Romana Kluski. Ten małopolski przedsiębiorca w 1988 roku założył firmę Optimus, która już sześć lat później zadebiutowała na warszawskiej giełdzie. Optimus szybko stał się gigantem na rynku komputerowym – czołowym producentem pecetów w Polsce i liderem rynku kas fiskalnych. Po namowach szefa Microsoftu Billa Gatesa Kluska stworzył też największy polski portal internetowy Onet.pl (nazwa wywodzi się od OptimusNET). W 2000 roku Kluska zrezygnował z kierowania firmą i sprzedał ją za ćwierć miliarda złotych. Dwa lata później zaczęły się jego poważne problemy.

Biznesmen został aresztowany pod zarzutem wyłudzenia przez Optimus 30 mln zł podatku VAT. Najpierw eksportował komputery na Słowację, a potem Ministerstwo Edukacji Narodowej sprowadzało je do Polski. Wszystko dlatego, że istniał wtedy zapis mówiący, że komputery sprowadzane z zagranicy dla szkół są zwolnione z podatku VAT, ale krajowi producenci muszą go płacić.

Były szef Optimusa wyszedł z aresztu po wpłaceniu 8 mln zł kaucji, a sama firma wpadła w potężne kłopoty przez złą sławę, jaka zaczęła ją otaczać. W 2003 roku Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wszystkie decyzje urzędników.

To jednak nie uratowało samego Optimusa. W 2006 firma zaczęła walczyć o odszkodowanie za straty poniesione w wyniku decyzji skarbówki. Niedługo potem przyjęła nazwę (i została prawnym kontynuatorem) od jednej ze swych firm zależnych – CD Projekt.

35 mln zł plus odsetki

To właśnie ten proces toczy się do dziś. CD Projekt domaga się dokładnie 35,65 mln zł. Do tego dochodzą odsetki, które wynoszą już niemalże drugie tyle. Sprawę prowadzi Krakowski Sąd Okręgowy. Właśnie skończyło się postępowanie dowodowe. Kolejne posiedzenie sąd wyznaczył na 21 lipca. Wezwał też skarb państwa i CD Projekt, by do tego czasu zawarły ugodę. Czy do niej dojdzie, okaże się za pięć tygodni.

– Tak jak zadeklarowaliśmy przed sądem, jesteśmy otwarci na dialog ze skarbem państwa i ewentualną ugodę. Wierzymy, że rozmowy na ten temat mogą być konstruktywne. Równocześnie jednak musimy mieć na uwadze przede wszystkim interes akcjonariuszy CD Projekt – mówi wiceprezes firmy Piotr Nielubowicz w komunikacie przesłanym do mediów. W 2013 roku cała Grupa CD Projekt (w jej skład wchodzą CD Projekt RED – deweloper gier wideo z gatunku, GOG – globalna platforma cyfrowej dystrybucji gier oraz CDP.pl – cyfrowy dystrybutor gier wideo i filmów w Polsce) miała 142,2 mln zł przychodów i 14,9 mln zł zysku netto.

Co z Kluską?

A co z Romanem Kluską? W 2004 roku wystąpił do sądu o zadośćuczynienie za areszt i odszkodowanie za utracone korzyści. Zażądał w sumie 1,5 mln zł. Sąd przyznał mu… 5 tys. zł. Nie można jednak o nim powiedzieć, że jest przegrany. Obecnie prowadzi firmę Prawdziwe Jedzenie zajmującą się produkcją i sprzedażą wysokogatunkowych serów owczych. Owce i barany sam wypasa na podkarpackich łąkach. Według ostatniego rankingu listy najbogatszych Polaków tygodnika „Wprost” jego majątek jest wart 320 mln zł.

gazeta.pl

Podziel się

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sprawdź również
tagi