Zakres pomocy musi być precyzyjny

Sąd Najwyższy w postanowieniu podjętym na posiedzeniu niejawnym (sygn. IV CSK 470/09)stwierdził, że ocena tej potrzeby powinna się opierać na ustaleniu, że rzeczywiście istnieją sprawy wymagające prowadzenia przez tę osobę, jaki jest ich rodzaj i jaka konkretnie pomoc jest jej potrzebna.

Krąg osób, które mogą złożyć w sądzie wniosek o ubezwłasnowolnienie, jest ograniczony. Może wnieść go m.in. prokurator. Tak było w sprawie Kazimierza S., której dotyczy to postanowienie SN.

Bez wsparcia bliskich

Kazimierz S., rocznik 1970, od lat jest leczony na schizofrenię paranoidalną. W 2000 r. sąd zadecydował o umieszczeniu go w szpitalu psychiatrycznym bez jego zgody. W 2004 r. skierował go do domu opieki społecznej, a w lipcu 2007 r. zwolnił z tej placówki. Oparł się na opinii biegłych, że stan zdrowia mężczyzny się polepszył i zdoła on samodzielnie zaspokajać potrzeby życiowe pod warunkiem stałej ambulatoryjnej opieki psychiatrycznej. Wspierał go doraźnie ośrodek pomocy społecznej.

Kazimierz S. nie ma bliskiej rodziny. Mieszka sam w starym drewnianym domu. Zaniedbuje higienę osobistą i porządek w mieszkaniu. Nie potrafi gospodarować rentą socjalną. Jest podatny na bodźce zewnętrzne. Dokonał niekorzystnej zamiany mieszkań, w związku z którą toczą się procesy sądowe.

Doraźna nie wystarczy

Sąd I instancji uwzględnił wniosek prokuratora o ubezwłasnowolnienie częściowe. Uznał, że Kazimierz S. ma pewne umiejętności pozwalające na funkcjonowanie w życiu codziennym, ale niezbędna jest mu pomoc do prowadzenia swoich spraw w szerszym zakresie. Ubezwłasnowolnienie takie jest więc dla jego dobra celowe, bo uzyska pomoc kuratora w ich prowadzeniu.

Zgodził się z tym sąd II instancji, który oddalił apelację zainteresowanego. Również w jego ocenie doraźna pomoc, jaką mężczyzna otrzymuje od różnych podmiotów, w tym ośrodka pomocy społecznej, jest w okolicznościach tej sprawy niewystarczająca. Także ten sąd odmówił uwzględniania wniosku Kazimierza S. i podobnego wniosku prokuratora o powołanie jednego jeszcze biegłego psychiatry. Przyjął, że zgromadzone w sprawie dowody, w tym aktualna dokumentacja lekarska z poradni zdrowia psychicznego uzyskana na potrzeby postępowania apelacyjnego, wystarczą do jej rozstrzygnięcia.

Sprawa trafiła do SN wskutek skargi kasacyjnej Kazimierza S. Przekonywał w niej, że nie ma podstaw do częściowego ubezwłasnowolnienia. Wytknął, że sąd II instancji nie odniósł się do wielu uchybień sądu I instancji, takich jak przesłuchanie świadków pod nieobecność zainteresowanego, niewezwanie biegłych na rozprawę i uniemożliwienie zadania im pytań oraz uzyskania opinii uzupełniającej. Uchybienia te – jego zdaniem – doprowadziły do pozbawienia możliwości obrony swych praw, a tym samym do nieważności postępowania.

Czy potrzeba i w jakich sprawach

Sąd Najwyższy uchylił zaskarżone postanowienie. W uzasadnieniu uznał m.in., że wbrew temu, co twierdził Kazimierz S., wystarczy, jeśli w orzeczeniu sąd wskaże jako powód ubezwłasnowolnienia chorobę psychiczną. Odnosząc się do drugiej przesłanki ubezwłasnowolnienia częściowego, a mianowicie potrzeby pomocy w prowadzeniu spraw, podkreślił konieczność ustalenia, w jakich konkretnych sprawach danej osobie potrzebna jest taka pomoc. Zaznaczył, że „prowadzenie spraw” jest rozumiane szeroko i obejmuje czynności prawne i faktyczne, sprawy zarówno majątkowe, jak i osobiste.

SN przypomniał, że nowelizacją kodeksu postępowania cywilnego z 2007 r. rozszerzono uprawnienia i gwarancje procesowe osób, których dotyczy wniosek o ubezwłasnowolnienie. Tę wyraźną nową tendencję w postrzeganiu praw tych osób i ich ochrony powinien uwzględniać sąd. Jej wyrazem jest art. 5541 § 1 kodeksu postępowania cywilnego, zgodnie z którym postępowanie dowodowe powinno ustalić przede wszystkim stan zdrowia, sytuację osobistą, zawodową i majątkową takiej osoby, rodzaj spraw wymagających prowadzenia przez nią oraz sposób zaspokajania przez nią potrzeb życiowych. Okoliczności te są ważne dla oceny, czy ewentualne ubezwłasnowolnienie leży rzeczywiście w jej interesie, a interes ów to nadrzędna dyrektywa orzekania o ubezwłasnowolnieniu.

SN uznał, iż rację ma autor skargi kasacyjnej, że sąd wbrew wyraźnej dyspozycji art. 5541 § 1 k.p.c. nie ustalił „rodzaju spraw wymagających prowadzenia przez osobę”, której dotyczy wniosek. Bez tego zaś nie można ocenić, jakiej konkretnie pomocy ona potrzebuje.

Istotne dla oceny, czy art. 16 kodeksu cywilnego został w tej sprawie prawidłowo zastosowany, mogły mieć – zdaniem SN – zarzucane inne jeszcze uchybienia proceduralne. Dlatego sprawa musiała trafić do ponownego rozpatrzenia.

Sąd ustanowi kuratora

W art. 16 kodeksu cywilnego zapisano, że osoba pełnoletnia może być ubezwłasnowolniona częściowo z powodu choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego rodzaju zaburzeń psychicznych, w szczególności pijaństwa lub narkomanii, jeśli stan takiej osoby nie uzasadnia ubezwłasnowolnienia całkowitego, lecz potrzebna jest jej pomoc do prowadzenia spraw. Dla osoby ubezwłasnowolnionej częściowo sąd ustanawia kuratora.

Rzeczpospolita

Podziel się

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sprawdź również
tagi