Więcej dostaniemy za stłuczki. Ubezpieczyciel zapłaci za oryginalne części

– Jeżeli kierowca ma stłuczkę, to powinien dostać odszkodowanie w oparciu o ceny części oryginalnych. Chyba że zakład ubezpieczeń udowodni, że po naprawie auto będzie warte więcej niż przed wypadkiem – wynika z wyroku Sądu Najwyższego. Do tej pory ubezpieczyciele do wyliczeń wysokości odszkodowań z polis OC używali cen zamienników lub potrącali tzw. amortyzację, czyli zużycie. Przez to zaniżali wypłacane odszkodowania, zmuszając właścicieli starszych samochodów do napraw za pomocą zamienników, a nie części oryginalnych.

Sąd stwierdził, że w przypadku stłuczki poszkodowany może żądać odszkodowania ustalonego przy zastosowaniu części oryginalnych. Chyba że ubezpieczyciel wykaże, że prowadzi to do wzrostu wartości pojazdu. „Wtedy odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi” – czytamy w wyroku SN.

– Wyrok jest korzystny dla poszkodowanych i potwierdza to, w jaki sposób od dłuższego czasu orzekają sądy w podobnych sprawach, a czego nie są w stanie zaakceptować ubezpieczyciele – mówi mecenas Dariusz Rozpara z kancelarii Barczak Rozpara Kancelaria Radców Prawnych.

– Najważniejsze jest przerzucenie na ubezpieczycieli udowadniania, że w wyniku naprawy oryginalnymi częściami wartość auta wzrosła. Udowadnianie tego będzie bardzo trudne. Tego chyba sam rzecznik ubezpieczonych się nie spodziewał, składając wniosek do SN – mówi ekspert ubezpieczeniowy Marcin Broda.

Mec. Rozpara: – Nie można powiedzieć, że zamontowanie nowych oryginalnych części w starym samochodzie zwiększa jego wartość. Wręcz przeciwnie – samochód po stłuczce traci na wartości nawet przy użyciu do naprawy części oryginalnych.

Z wyroku cieszy się rzecznik ubezpieczonych: – Uchwała w pełni potwierdziła nasze stanowisko.

Natomiast Polska Izba Ubezpieczeń, która reprezentuje towarzystwa ubezpieczeniowe, twierdzi, że sąd odrzucił jakikolwiek automatyzm w ustalaniu kwoty odszkodowania. PIU podkreśla, że koszty powinny być celowe i ekonomicznie uzasadnione, a pokrycie przez ubezpieczycieli tych wydatków przysługuje na żądanie poszkodowanego, a nie z zasady.

To już kolejny wyrok SN w ostatnim czasie dotyczący wypłat odszkodowań z polisy OC sprawcy. W połowie listopada sąd orzekł, że ubezpieczyciele muszą pokrywać koszty wynajmu auta zastępczego, oczywiście jeśli wcześniej kierowca regularnie jeździł swoim samochodem.

W marcu Sąd Najwyższy stwierdził, że w uzasadnionych i koniecznych przypadkach koszty prawników, rzeczoznawców czy kancelarii odszkodowawczych poniesione przez poszkodowanych mają być pokrywane przez firmy ubezpieczeniowe.

gazeta.pl

Podziel się

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sprawdź również
tagi