Zapłacimy odszkodowanie. Polska przegrała przed ETPCz

Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł w czwartek, że Polska naruszyła prawo do życia prywatnego osoby transpłciowej, podczas jej pobytu w więzieniu. Skarb Państwa będzie jej teraz musiał wypłacić 8 tys. euro odszkodowania, czyli ok. 34 tys. zł.

Sprawę do ETPCz wniosła osoba transpłciowa, która przyszła na świat w 1992 roku. Skarżąca podkreśliła, że po urodzeniu została określona jako mężczyzna, ale od dziecka identyfikowała się jako kobieta. Została prawnie uznana za kobietę w marcu 2023 r.

W latach 2013-2024 odbywała karę pozbawienia wolności za kradzież, rabunek i włamanie. W 2018 roku, podczas pobytu w zakładzie karnym w Piotrkowie Trybunalskim, skarżąca zaczęła się samookaleczać i zaatakowała strażnika więziennego. Z powodu poważnego urazu została przewieziona do szpitala. Tam lekarz specjalista – psychiatra seksuolog – zalecił jej terapię hormonalną zastępczą, jako część procesu zmiany płci.

„Brak natychmiastowego podjęcia tego leczenia stwarzał poważne zagrożenie dla zdrowia, skutkując znacznym pogorszeniem jego jakości. Biegły stwierdził, że takie leczenie będzie miało pozytywny wpływ na jej życie i zdrowie oraz pomoże w rehabilitacji” – czytamy w czwartkowym wyroku.

W 2020 roku skarżącą przeniesiono do więzienia w Siedlcach. Tam poprosiła o zgodę na otrzymanie leków spoza zakładu karnego. Jednak kierownik oddziału medycznego nie zgodził się na jej wniosek, argumentując, że podanie mężczyźnie hormonów żeńskich w więzieniu bez konsultacji lekarskich jest ryzykowne. Ta decyzja uniemożliwiła osadzonej kontynuowanie terapii hormonalnej, mimo iż, jak podkreślał polski rząd przed trybunałem, władze więzienia czekały na konsultacje lekarskie.

Polska ma zapłacić skarżącej 8 tys. euro odszkodowania

Hormony skończyły się 18 lipca. Pomógł wówczas ETPCz, nakazując, w ramach środków tymczasowych, zapewnienie leków, które dostarczono 31 lipca. Prawie dwutygodniowa przerwa zaburzyła jednak terapię hormonalną.

Trybunał w Strasburgu orzekł w czwartek, że Polska naruszyła prawo do życia prywatnego skarżącej. „Decyzja władz więziennych dotycząca dostępu do leczenia hormonalnego dotykała kwestii swobody skarżącej w zakresie określania swojej tożsamości płciowej, będącej jednym z najbardziej podstawowych elementów samostanowienia” – podkreślił ETPCz. Jak zauważył, biorąc pod uwagę liczne i bolesne interwencje związane ze zmianą płci oraz poziom zaangażowania i przekonania wymagany do osiągnięcia zmiany roli społecznej, nie można sugerować, że decyzja o poddaniu się takiemu zabiegowi była kaprysem lub została podjęta arbitralnie.

wp.pl

Podziel się

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *